Przypomniały mi się przez to wakacje w Zakopanem więc pomyślałam a czemu nie dodać parę zdjęć stamtąd? Chodząc po Kasprowym Wierchu ta piosenka bardzo mi pasowała do otoczenia. W sumie nie wiem czemu.
2011/10/04
9
Długo się zastanawiałam co by tu dziś wstawić, co dodać. A to dlatego, że dziś siedzę w domu i nigdzie się nie ruszam, powód ten sam co wczoraj. Nie mam więc żadnych zdjęć dzisiejszego outfitu. Bo przez cały czas siedzę w byle jakiej koszulce i dresach. Stwierdziłam też, że przetłuszczę sobie chodź trochę włosy żeby mi odżyły bo coś ostatnio za szybko się robią tłuste. Taka "kuracja" działa na moje włosy najlepiej. Nie ważne. Rano znowu mi nie dali pospać. 7:58 i komórka dzwoni. W głowie "nie schodzę, niech dzwoni". Po czym nie minęła minuta i słyszę dźwięk telefonu domowego. Wstać już musiałam. Pierwszy raz od dawien dawna zrobiłam sobie na śniadanie jajecznice. Nie wiem co do tego mnie skłoniło, chyba jeden z wczorajszych odwiedzonych blogów. A pisząc ten post w tle mi leci ta oto piosenka:
Przypomniały mi się przez to wakacje w Zakopanem więc pomyślałam a czemu nie dodać parę zdjęć stamtąd? Chodząc po Kasprowym Wierchu ta piosenka bardzo mi pasowała do otoczenia. W sumie nie wiem czemu.
Przypomniały mi się przez to wakacje w Zakopanem więc pomyślałam a czemu nie dodać parę zdjęć stamtąd? Chodząc po Kasprowym Wierchu ta piosenka bardzo mi pasowała do otoczenia. W sumie nie wiem czemu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wspaniałe zdjęcia z Zakopca!! Mogłabym tam jeździć każdego roku!!!
OdpowiedzUsuń★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam serdecznie!!!:):**:*
Zakopane <3
OdpowiedzUsuńJej pamiętam ile trudu dało mi znalezienie tej piosenki, nigdy nie wiedziałam czyja ona jest a tu o wchodze do Ciebie i mała niespodzianka :D Fajnie.
OdpowiedzUsuńA co do mnie i do niego. To ja też mam takie mysli ze coś zrobił takiego powazniejszego. Nie wiem jak mam na to patrzeć bo to co się wydarzyło miedzy nami jest takie surrealistyczne. Taka historia 'miłosci' spotykana predzej w ksiązkach. Przyszło to po takim jednym spojrzeniu na weselu, na którym znalazłam sie tak zupelnie jak by przypadkowo. Cały wieczór należał do nas, nastepnego dnia musiał wyjechać na studia, zaliczyć egzaminy, myslałam ze sie nie odezie i ku mojemu zdziwieniu od nastepnego dnia mielismy ze soba tak znakomity kontakt tyle uczuc sobie okazywalismy i troski, wsparcia ze pomimo odległosci czułam jego bliskość. Takze tak oficialnie to chyba raczej nie bylismy, tylko mogłam wnioskowac to po jego slowach ajkie padały w moja strone, typu'miło jest miec taka dziewczyne' . A do tego takie słowa jak kocham cie, nie wyobrazam sobie zycia bez ciebie , nie pozwole zatracic sie temu uczuciu któro jest miedzy nami, chce budowac to na zaufaniu i szczerosci do czegos zobowiązują. A nie do nagłego zerwania kontaktu, czy robienia sobie jakiejs przerwy.. ciezko mi z tym teraz jest. I tak najprosciej rzecz biorąc to nie ogarniam. Poczekam moze czy się odezwie kiedy przyjedzie tutaj do rodziny. Powiedział ze przed 7 powinien być i od razu sie ze mna spotka. A teraz nie wiem czy wgl da mi znac ze tutaj jest. poczekam i zobacze jak to dalej sie rozwinie. kolejny raz już pierwsza nie chce sie do niego odzywać
Zakopane jest piękne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Super blog :D Dziękuję Ci za komentarz! To co, obserwujemy?!
OdpowiedzUsuńwww.lookbook-of-my-life.blogspot.com
Uwielbiam tą piosenkę :))
OdpowiedzUsuńKocham góry,szczególnie Zakopane,w sumie jestem w połowie góralką więc muszę kochać góry :D
Kamizelka super :)
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia :*
ŁAdne ciuszki
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
jasicastyl.blogspot.com
♥
Obserwujemy"pisz"
lovely photos, cute outfit! thanks for stopping by my blog we should follow each other!
OdpowiedzUsuń@CottonCandyINK.blogspot.com
Zakopane, ale się rozmarzyłam. Tęsknie za takimi widokami.
OdpowiedzUsuńZAKOPANE <3<3<3;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, dodaję do obserwowanych;)
the-blondes-pancakes-of-fashion.blogspot.com
Tatry są magiczne <3 Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńzrobiłaś mi smaka na jajecznice:P zapraszam do mnie do obserwacji.poza tym robię wyprzedaż szafy, może coś Ci się spodoba- zapraszam:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia gór <3
OdpowiedzUsuńwidoczki świetne :) obserwuje i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się krata i kamizelka ;* kocham je ;* zapraszam
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz na moim blogu i zapraszam do obserwowania :) Pozdrawiam ciepło!!!
OdpowiedzUsuńZa pare dni bedzie miesiąc. Dziś też z nim rozmawiałam,o zupełnie błachych tematach i nagle sam z siebie znow wywalił ze musi sobie wszystko poukładac. Od tamtej pory znow nic. Zapytany o to co takiego układa nie odpisal nic.
OdpowiedzUsuńZakopane to świetne miejsce... byłam już kilk razy, za każdym razem wracam z tą samą radochą:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój blog ze słodką biżuterią, może coś wpadnie Ci w oko?;)
http://natajka89.blogspot.com/
No widzisz ale to tak momentalnie szybko się rozwinęło, że sama w to wszytsko nie wierzyłam, on z reszta tez. Już na samym tym weselu. A później wszytsko co do tej znajomości znacznie przerosło moje oczekiwania. O takim czyms nawet przez moment nie pomyślałam. Też dochodzą do mnie takie myśli, że to wszystko to z jego strony co wychodziło, to taka jakas gra. Jednak i tak nadal ufam w jego wczesniejsze słowa. W koncu chyba nie były wypowiadane bez przyczyny.. I po tym co sie teraz dzieje to wiem ze z mojej strony to raczej nie jest zaurocznie tylko cos wiecej. Co do jego osoby to dochodze do coraz wiekszego przekonania ze jego uczucie nie jest głebsze jak sie mogło wydawać. Ze to wlasnie głupie zauroczenie moja osobą i chcec rozkochania mnie w sobie i niby wykorzystanie, któro sie gryzie z jego wczesniejszym zachowaniem. A teraz nie wiem co miało to wszystko na celu, i po co dopuscił do tego ze sie w nim zakocham skoro dobrze wiedział ze ja jestem tu a on tam. Dlatego daje mu ten czas, niech sobie poukłada to wszytsko co ma do układania, bo i mi sie to przyda
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje posty :)
OdpowiedzUsuńSą szczere i "od serca", a to mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMasz chyba zupełną rację dziękuję Ci bardzo :);*
OdpowiedzUsuńZakopane, po prostu uwielbiam <3 Dziś chyba każdy nie rusza się z domu.. taka ta pogoda przygnębiająca.. Buziak
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńI like your blog so much, so interesting and original! Come and visit my blog, and if you like it, follow me, I'll be waiting for you!
OdpowiedzUsuńCosa mi metto???
Piękne pierwsze zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńzdjęcia gór są nieziemskie!
OdpowiedzUsuńzdjecia gor - mega :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedzenie mojego blog. Dodałam do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńGenialne są te koszule;p
OdpowiedzUsuńkoszule są super! zresztą i zdjęcia bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńjak ja dawno w Górach nie byłam!
OdpowiedzUsuńhahaha mam tak samo! :)
OdpowiedzUsuńjak ładnie ;) zapraszam do obserwowania mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńTo dobrze :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ;d
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia!!Ja prawdopodobnie tam wyladuje na sylwestra:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia ;*
OdpowiedzUsuńu mnie trwa konkurs, zapraszam :]
www.cityofashion.blogspot.com
śliczne zdjęcia,
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz :D